4 lutego 2022 r. W tym dniu świat na chwilę się zatrzymał, bowiem to, co wydawało się dla nas pewne, zostało zachwiane. W tym dniu doszło do zbrodniczej napaści na Ukrainę. Europa dostała znak, że pokój i wolność nie są nam dane raz na zawsze. My Polacy jak mało kto wiemy w Europie co znaczy wojna, co znaczy zniewolenie, co znaczy przelewać krew w imię wolności. Dlatego bez chwili zastanowienia ofiarowaliśmy Ukraińcom naszą pomoc, otworzyliśmy nasze domy, lecz przede wszystkim otworzyliśmy nasze serca. Polska dziś dla wielu ofiar tej wojny jest bezpieczną przystanią gdzie mogą wieść normalne życie.
Jako poseł na Sejm RP potępiam rosyjską agresję na wolną Ukrainę oraz apeluję do wszystkich narodów o solidarną pomoc w imię pokoju w tej części Europy. Bo my Polacy doskonale wiemy, że „dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę”.